Żytkiewicz jako pasażer, Oława symbolicznie

Podziel się

Drugi dzień Retro Motor Show, poza bogatą ekspozycją, obfitował w wiele dodatkowych wydarzeń. Pięć pawilonów wypełnionych motoryzacją, muzyką i spotkaniami zapewniło zwiedzającym kilkugodzinną podróż w czasie. Nie zabrakło też ciekawych osobistości i symbolicznych znaków.

Co, gdzie, kiedy? Bilety Bilet specjalny! Co zobaczysz w edycji 2024

 

 

Worki z piaskiem i jeden pojazd

Mimo dramatycznej sytuacji powodziowej, która zmusiła Muzeum Motoryzacji Wena
w Oławie do ewakuacji zabytkowych pojazdów, jego przedstawiciele postanowili wziąć udział w tegorocznym Retro Motor Show w Poznaniu. Na ich stoisku, zamiast bogatej kolekcji klasycznych samochodów, pojawił się tylko jeden niewielki pojazd - najmniejszy polski samochód wyprodukowany ręcznie. Towarzyszyły mu worki z piaskiem oraz banery z informacją: "W tym miejscu powinny znajdować się eksponaty Muzeum Motoryzacji Wena w Oławie, jednak sytuacja powodziowa zmusiła nas do ewakuacji i zabezpieczenia kolekcji
w bezpiecznym miejscu."
To wyjątkowe świadectwo poświęcenia i determinacji muzeum, które pomimo zagrożenia, znalazło sposób na uczestnictwo w targach.

 

 

Kierowca taksówki pasażerem

Mieczysław Hryniewicz, znany z roli Jacka Żytkiewicza w kultowym serialu "Zmiennicy", był jednym z gości tegorocznego Retro Motor Show w Poznaniu. Aktor zaskoczył publiczność, gdy zamiast za kierownicą, jak w serialu, został podwieziony pod scenę przez Automobilklub Wielkopolski - Komisję Pojazdów Zabytkowych. Hryniewicz opowiadał o kulisach pracy z reżyserem Stanisławem Bareją, wspominając casting oraz zabawne momenty z planu. Publiczność z entuzjazmem przyjęła jego wspomnienia, a sam aktor przyznał, że rola
w "Zmiennikach" była prawdziwą przygodą, której popularność zaskoczyła nawet jego samego.

 

 

Zarażanie pasją

Na tegorocznym Retro Motor Show nie zabrakło wyjątkowych jubileuszy – znany z YouTube Jan Garbacz, który od pięciu lat prowadzi kanał poświęcony starym samochodom, świętował właśnie jubileusz tego przedsięwzięcia. Z tej okazji przygotował dla odwiedzających słodką niespodziankę w postaci tortu, a przy okazji chętnie dzielił się ciekawostkami o klasycznych pojazdach. Jego pasja i wiedza przyciągnęły tłumy fanów, którzy mieli okazję posłuchać niezwykłych historii z motoryzacyjnego świata.

 

Z kolei na scenie Agnieszka Duchno, prowadząca Retro Szafę, wraz z mężem opowiadali, jak wspólna pasja do motoryzacji i fascynacja modą z dawnych lat mogą łączyć małżeństwa. Zainteresowani zakupem własnego klasyka mogli natomiast wysłuchać porad dotyczących zakupu youngtimera. Wiedzą dzielili się Giełda Klasyków, ABCar Oldtimers, Fabryka Klasyków, Goźlińscy Brothers, Novanta Classics.

 

 

Muzyczna otoczka

Na stoisku "Od-jazz-dowe Auta" zabytkowe modele samochodów stanowiły wyjątkowe tło dla jazzowych melodii, które na żywo przygrywał zespół Dixie Company. Rytmiczne dźwięki przyciągnęły pod stoisko licznych zwiedzających, którzy spontanicznie zaczęli podrygiwać
w rytm muzyki. Równocześnie, na scenie w pawilonie 3, Retro Hobby Band zainicjował wspólną potańcówkę, zachęcając do tańca wszystkich fanów retro. Tego roku Retro Motor Show zyskało dodatkowy klimat dzięki licznym gościom przebranym w stylizacje z dawnych lat, co podkreślało wyjątkową atmosferę targów.

 

 

 

Ostatnia szansa na podróż w czasie

Jutro już ostatni dzień Retro Motor Show. Wydarzenie odbywa się w pawilonach 3, 3A, 4, 5
i 5A na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Uczestnicy mają szansę na niezapomniane wrażenia związane z klasyczną motoryzacją. Bilety zakupione online upoważniają
do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską na terenie Poznania, co ułatwia dotarcie
na to wydarzenie. Warto zapoznać się z programem wydarzeń i wysłuchać opowieści
od kolejnych pasjonatów motoryzacji.